W teorii oznacza to godzinę snu więcej. Tyle można zyskać na corocznej zmianie czasu. Ile można stracić przez obowiązujące obecnie przepisy? Przeciętny obywatel może mieć problem przede wszystkim z chaosem w rozkładach jazdy. Natomiast dla transportu, którego praca jest oparta na tachografach cyfrowych, jesienne oraz wiosenne przestawianie zegarów jest związane z bardzo wieloma obowiązkami. Dlaczego zmiana czasu w tachografie cyfrowym należy do obowiązków każdego właściciela firmy? Branża transportowa jest oparta na bardzo istotnym elemencie. Mamy tutaj na myśli czas. Gdy nie dopełni się tego obowiązku, to można się narazić na konsekwencje za niewłaściwe używania tachografu albo po prostu pomylić się w codziennej analizie czasu pracy kierowcy. A to jest zagrożone otrzymaniem mandatu i nieprawidłowościami w ewidencji. W dodatku od kilku lat trwają bardzo zażarte dyskusje dotyczące sensu zmiany czasu. Czy to oznacza, że za jakiś czas będziemy się musieli z nimi ostatecznie pożegnać?

Tachograf cyfrowy zmiana czasu

Tachograf cyfrowy jest dużo bardziej zaawansowanym urządzeniem, bo pracuje zgodnie z czasem uniwersalnego UTC. W rezultacie znaczy to, że ten czas nie jest zależny od stref czasowych.. W dodatku samego czasu UTC nie da się przestawić. Sama korekta godziny w tych urządzeniach odnosi się tylko do tak zwanego czasu lokalnego na tachografie. Przy tego rodzaju urządzeniu, najważniejszą rolę odgrywa program, który jest odpowiedzialny za analizę naruszeń oraz rozliczanie czasu pracy. To program, który we własny algorytmie dokonuje przesunięcia strefy czasowej.